Chciałbym być kobietą,
myśli me ponure?
Nie! Bym 5 lat wcześniej
miał emeryturę.
Lecz przy tych moich chęciach,
nie jestem w aplauzie,
chciałbym być kobietą,
lecz po menopauzie.
Mogą mówić byle jak,
mogą mówić nawet wspak,
gdy wyborca tylko łaknie,
żadnej formy nie zabraknie.
Czasem czuję się samotny,
może tak jak ten żółw błotny,
lecz on twardą ma skorupę,
a ja tylko miękką dupę.
Potrafiłeś mnie w wiele
talentów przysposobić,
lecz nie dałeś wskazówki,
co konkretnie robić.
Na ciele, na duchu blizna,
bo dopadła go wścieklizna.
I był cały przerażony,
wścieklizna była od żony.
Mąż to potwór jest nie lada,
ma gębę, ciało i gada,
z żoną nie ma kompromisu,
gdy gad zawsze w fazie zwisu.