Jeszcze tylko
latek parę,
będzie prezydentem
Jarek.
Kiedy wąż kusił Adama
rzekł mu:
Nie jedz, Ewa sama
niechaj zje jabłko z ogryzkiem,
ty pozostań z pustym pyskiem.
Lecz w Adamie coś wymiękło,
dlatego dziś mamy piekło!
Znów mnie żmija ukąsiła,
nawet była przy tym miła,
kiedy tak wbijała zęby,
patrzę: znajoma mi z gęby!
Mąż ochoczy do roboty.
W tym cały ambaras,
zawsze jej tak poszukuje,
coby jej nie znalazł.
To jest prawda,
nie pogłoski
Lepiej
Gdy
Będzie
Trzaskowski.
Jarosławy tańcowały,
jeden duży, drugi mały.
Gdy ten duży zaczął drążyć,
a mały nie mógł nadążyć,
stanął, rzekł:
-Miej na uwadze,
że w tym tańcu ja prowadzę.
Mówią ludzie z centrum,
a także z przedmieścia:
Covid 19,
a Gowin 20.