Znów mnie żmija ukąsiła,
nawet była przy tym miła,
kiedy tak wbijała zęby,
patrzę: znajoma mi z gęby!
Mąż ochoczy do roboty.
W tym cały ambaras,
zawsze jej tak poszukuje,
coby jej nie znalazł.
To jest prawda,
nie pogłoski
Lepiej
Gdy
Będzie
Trzaskowski.
Jarosławy tańcowały,
jeden duży, drugi mały.
Gdy ten duży zaczął drążyć,
a mały nie mógł nadążyć,
stanął, rzekł:
-Miej na uwadze,
że w tym tańcu ja prowadzę.
Mówią ludzie z centrum,
a także z przedmieścia:
Covid 19,
a Gowin 20.
Pan Jarosław nie miał skrzynki,
bo wrzucaliby docinki.